W ramach intelektualej zagadki, zadano mi ostatnio podchwytliwe pytanie. Kim był ten polityk: elegancik, zagorzały wegetarianin, stroniący od alkoholu, przeciwnik nikotyny, miłośnik zwierząt, nad wyraz kurtuazyjny dla kobiet?
To ćwiczenie nie
służy weryfikacji wiedzy historycznej. Tym bardziej publicystycznym popisom. Chodzi
o coś całkiem innego. To co wiemy o politykach, również tych regionalnych w
Lubuskiem, nie często idzie w parze z tym, jak się zachowują w sytuacjach próby.
Tymczasem, to konkretne chwile tworzą autorytety i liderów, a nie kolejne konferencje
prasowe, oświadczenia i gesty. Jedni stają się bohaterami na wale
przeciwpowodziowym, ratując życie tonącemu psu na jeziorze lub udzielając
resuscytacji staruszkowi na chodniku. Inni wykładają się na prostych sprawach: braku
pokory, nieumiejętności przyznania się do winy, albo chociażby błędu.
Więc teraz próba
numer dwa. Co to za polityk? Zawsze deklarowała solidarność z kobietami, na
werbalne sztandary wznosiła wolność wypowiedzi oraz prawo do krytyki władzy publicznej.
Faceci sypali jej piach w szprychy, ale ona znała swoją wartość. W początkach
swojej kariery blisko związana z zasłużonym dla transparentności samorządów
Czesławem Fiedorowiczem. Wyluzowana babcia...
Sława marszałek
województwa jest na tyle duża, że nikt chyba nie ma wątpliwości, że chodzi właśnie
o nią. Jeśli powyższe skonfrontujemy z jej działaniami w ostatnich miesiącach,
wnet zauważymy, że wiele spraw było tylko teatrem. Nic nie jest spójne. Dowody?
Proszę bardzo. Pozwy i pisma przedsądowe - wobec wojewody, samorządowców,
parlamentarzystów i dziennikarzy. Jakie to szczęście, że politycy bywają nie
tylko cyniczni, ale też naiwni. Wierzą, że za zamkniętymi drzwiami mogą paplać,
co ślina przyniesie im na język. Prawdziwe słowa nigdy nie ujrzą światła
dziennego. A tu bęc! Już nie cienie z Platońskiej jaskini, gdzie widać tylko to
co wyświetli się na ścianie, lecz twarde dowody. Taśmy prawdy z afery WORD
obnażyły system oraz nasze postrzeganie niektórych spraw i osób.
Felieton opublikowany 08.02.20223 na łamach Gazety Lubuskiej.