Lubuszanka w Europarlamencie? Jest na to duża szansa i następnej długo nie będzie. Wszystkie ręce na pokład!
Prócz podziału na tych z Gorzowa, Zielonej Góry i Szczecina, mamy niewątpliwie na europejskich listach Koalicji Obywatelskiej w okregu zachodniopomorsko-lubuskim podział na tych, którzy mieli odwagę i skłonność do ryzykowania własnej kariery w imię dobra wspólnego, a także tych, którzy podobnych sytuacji unikali jak ognia. FOT.: Facebook Robakiem, który zżera politykę w ogóle, jest nadmiar lanserów i pięknoduchów, a także deficyt ludzi odważnych. Z problemem mierzymy się od dawna, ale szczególnie wtedy, gdy stawką jest mandat w Brukseli. Jego zdobycie, to wypłynięcie na zupełnie inne wody, a samo znalezienie się na liście jednej z dwóch najważniejszych partii, to bilet do tego, aby jesienią starać się o miejsce na Wiejskiej. Kłopot w tym, że tym razem trzeba było zszyć antyPiSowską listę z kandydatów kilku partii. Prawo i Sprawiedliwość w okręgu nr 13 postawiło poprzeczkę bardzo wysoko, bo Joachim Brudziński i Elżbieta Rafalska na jednej liście, to nie w kij dmuchał. ...