Słubicki sąd znalazł się w centrum burzy, jaką „ dobra zmiana ” rozpętała wokół lidera Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ludzie szukający usprawiedliwienia dla wyroku, próbują łączyć kropki, lecz każdemu wychodzi coś innego. Sędzia Sikorska, postanowiła obejrzeć świat przez dziurkę od klucza, tak, by nikt nie otworzył za mocno drzwi, dla jej prezesa. Ten wyrok, ma negatywne skutki społeczne, znacznie większe, niż kilka wyśpiewanych przez Owsiaka - w dobrej wierze i ze słusznym przekazem - przekleństw. FOT.: gazeta.pl/Sialkowski/Monika Twarogal Gołym okiem widać, że sądziowie, prokuratorzy i policjanci, znaleźli się w pozycji „ szyszki w dupie ”: nie wiadaomo czy wepchnąć ich w objęcia władzy, czy z nich wyjąć. Poza dyskusją, postawa słubickiego sądu będzie miała swoją cenę, którą zapłacą inni sędziowie, w innych miejscowościach. Z drugiej strony, warto ten wyrok uszanować, bo lipcowe protesty, odbywały się pod sądami po to właśnie, aby sądy były niezawisłe – naw...
STREFA WOLNEGO SŁOWA To nie jest gazeta, radio ani telewizja, ale prywatny blog, podobnie jak poglądy tutaj prezentowane - choć publiczne - są prywatnymi autora.