Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2017

Słoń w porcelanie: senatorowi coś się wydawało. Ośmieszył Platformę Obywatelską...

Powiat Gorzowski da sobie radę, mimo politycznych apetytów na niego ze strony Platformy Obywatelskiej. Aktualnym pozostaje pytanie, czy krytykując „ dobrą zmianę ” za upartyjnianie państwa, gorzowscy parlamentarzyści dzisiejszej opozycji zdają sobie sprawę, że ingerując w sprawy samorządowców z krwi i kości - nie po raz pierwszy - tracą w ten sposób mandat do uznawania się lepszymi od polityków PiS. FOT.: PowiatGorzowski/TV Slubice                 Na temat intrygi, przygotowywanej przez senatora Władysława Komarnickiego i od niedawna szefa powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej, wypowiedział się przewodniczący Rady Powiatu Gorzowskiego i polityk PSL Roman Król . „ Radni są osobami odpowiedzialnymi. Tworzenie sztucznych podziałów i każda nie konsultowana zmiana, nie sprzyja płynnosci pracy ” – skonstatował w nawiązaniu do „ chocholich tańców ” Komarnickiego wokół posady wicestarosty. „ Wypusz...

Komarnicki miesza, by zmarginalizować Sibińską, a w tle głowa wicestarosty...

Konflikt już jest i o jednolitym froncie Platformy Obywatelskiej w Powiecie Gorzowskim nie ma co marzyć. Poseł Sibińska i Senator Komarnicki są jak awers i rewers tej samej partyjnej monety – każda patrzy w inną stronę. Szkoda tylko, że ta wielka polityka i prowincjonalne gierki jeszcze bardziej prowincjonalnych parlamentarzystów, dotarły tam, gdzie polityki dotychczas się wystrzegano. Nie od dziś wiadomo, że herbata od samego mieszania nie stanie się słodsza, a sprawy powiatowe nie nabiorą na znaczeniu, gdy swoje wpływy będą tam weryfikować politycy.                  FOT.: TELETOP/POWIATGORZOWSKI            Powierzenie mandatu senatorskiego Władysławowi Komarnickiemu , zdjęło z wielu jego znajomych ciężar wysłuchiwania głupawych tyrad, na temat rzekomych dyplomatycznych predyspozycji i propaństwowych możliwości. Powierzenie mu przez komisarza Platformy Obywatelskiej ...

Marta to nie jest lekarstwo, ale eksperyment i prezent dla PiS-u...

W mieście nad Wartą nie jest ani tak dobrze, ani tak tragicznie, jak niektórzy chcieliby to widzieć. Biedadyskusje o kontrkandydacie dla Wójcickiego weszły w fazę „ prekonsultacji ” i choć do ostatecznych rozstrzygnięć jeszcze sporo czasu, to pewne są dwie rzeczy. Po pierwsze, nie wystartuje kandydat z największymi szansami i cieszący się w mieście ogromnym szacunkiem, a mowa o mecenasie Synowcu. Po drugie, niemal pewnym jest, iż w konkury z wykreowanym przez siebie prezydentem, stanie liderka Ludzi dla Miasta. Kandydatem na prezydenta może być każdy, ale nie każdy do bycia prezydentem się nadaje w momencie, gdy wydaje mu się, że jest inaczej... ...bo Marta Bejnar-Bejnarowicz , jaką znamy po trzech latach jej samorządowej aktywności, to jedynie wypolerowany „ kostium ” ruchomiejskiej aktywistki. Próbuje kołysać gorzowską sceną polityczną przy pomocy interpelacji, patetycznych oświadczeń oraz eventów, ale to wciąż za mało. Opakowana jest przyzwoicie, jako młoda, dynamiczna ...

Pełnomocnik Gierczak. Jak zwykle da radę !

Przez lata funkcjonowania w polityce zaliczył wiele sukcesów i żadnej wpadki. Jeden z niewielu platformerskich urzędników, który klasę zachowuje nie tylko w trakcie piastowania funkcji publicznych, ale również odchodząc z nich. Może dlatego, że poza ogromnymi kompetencjami, posiada także nieczęsty w mieście nad Wartą - a już w gorzowskiej Platformie Obywatelskiej szczególnie - dystans do samego siebie. Nowy Pełnomocnik Prezydenta Miasta ds. Kontaktów Międzynarodowych, to osoba funkcjonująca w życiu publicznym od dawna, ale nie wywołująca większych emocji, bo w każdym kolejnym miejscu pracy koncentrująca się na efektach, a nie efekciarstwie... FOT.: TVP.Gorzow.pl ...i pewnie dlatego, nawet o powołaniu Tomasza Gierczaka na tą funkcję, nie dowiedzieliśmy się od niego samego, lecz od dobrze poinformowanych urzędników, którzy mają w przyszłości z nim współpracować. Gdyby gdzieś zniknął, zdemoralizowane medialnie gorzowskie życie publiczne mogłoby tego nawet nie zauważyć. Gierc...

Marek Wróblewski: "Właściciel krytykuje swój własny majątek. Niesłychane !"

Ekipa rządząca  miastem nie jest prorozwojowa ! Cały czas budowany jest wokół Inneko oraz pozostałych spółek, wielki czarny PR i ma to już swoje negatywne konsekwencje w postaci ucieczki dwóch potencjalnych inwestorów. Bez innowacyjnego przemysłu, opartego na badaniach, które już dziś można przeprowadzać w Gorzowskim Ośrodku technologicznym, Gorzów nie ma szans na rozwój. Gdyby nie podatek wpłacany do kasy miasta, pole golfowe broniłoby się finansowo. Rozmowa z MARKIEM WRÓBLEWSKIM , twórcą i byłym prezesem gorzowskiego ZUO FOT.: Youtube/Lubuskie.pl Nad Wartą: Słucha pan tego wszystkiego, co mówi prezes Czyżewski o przedsięwzięciach, którymi dotychczas chwaliliście się, a które dziś prezentowane są jako pasmo porażek i nietrafionych inwestycji ? Marek Wróblewski: Na początku słuchałem, ale od jakiegoś czasu przestałem, bo to najczęściej nieprawda i trudno mi zrozumieć jaki jest cel w deprecjonowaniu rzeczy, którymi obecna ekipa mogłaby się chwalić. N.W.: Dlacze...

10 centymetrów problemu ?

To nie faktyczne lub medialne problemy krakowskiej firmy, ani nawet nieudolność władz miasta w egzekwowaniu terminowości realizacji inwestycji, jest zasadniczą kwestią perturbacji wokół remontu drogi i torowiska przy ulicy Warszawskiej w Gorzowie. Rzecz może dotyczyć ewidentnego błędu, którego konsekwencje mogą się przełożyć nawet na rozliczenie inwestycji ... ...bo pomyłka o 10 centymetrów w realizacji torowiska tramwajowego, to nie byłby błąd, ale "fuszerka, która wymagająca dodatkowych nakładów finansowych, a skutek mógłby być taki, iż nie będzie łatwo jej rozliczyć. „ Problem nazywa się <10 centrymetrów> i o to idzie teraz dyskusja z wykonawcą drogi, bo przecież tam do zakończenia nie potrzeba wiele ” – mówi rozmówca NW, wskazując przy tym, że gdyby nie ów błąd w realizacji, to przedsięwziecie można by było zakończyć w trzy tygodnie.  Tak się jednak nie stanie, bo odchył w poziomie wysokości jest znaczny, a zainteresowani zdają sobie świadomość z konsekw...

Prezydent na urlopie, Artur wkłada serce, a "Misiewicze" palą głupa...

Ulubiony koń cesarza Kaliguli na imię miał Iniciatus i został nawet senatorem. Najlepszy wiceprezydent królowej Elżbiety, to Artur. Koń był wyjątkowy i nad jego snem czuwali pretorianie, a Artur wcale nie ma gorzej, bo nad jego nieudolnością czuwa „ dobra zmiana ”. Koń puszczał w senacie bąki, a Artur  robi sobie jaja  z prezydenta Wójcickiego – podobno niczego nie olewa, ale wkłada we wszystko dużo serca. Gdyby nie zamach – koń Iniciatus byłby konsulem, a gdyby nie urlop Wójcickiego, Artur nie musiałby się dzisiaj tłumaczyć, że „ dał dupy ” na całej linii... ...i to on – niczym Kopernik wstrzymując Słońce i ruszając Ziemię – dał Ziemi „ odpocząć” i wstrzymał w mieście ruch kołowy. Trudno nie drżeć, wiedząc, że przed wiceprezydentem Arturem Radzińskim jeszcze remont Kostrzyńskiej i kilka innych. Gorzowianie wiedzą, czym to pachnie i mają nadzieję, że po dzisiejszej szarży gorzowskich „ Misiewiczów ”, prezydent Jacek Wójcicki wreszczie zmądrzeje i dalsze „ robienie ...

Bezpartyjni czy dobrze zakamuflowani ? "Dobra zmiana" i tak przegina !

Niemożliwe staje się możliwe, czarne może być białym, a białe czarnym. Politycy w ramach pobudzania obywatelskiej aktywności, chcą ją ograniczać jedynie do form partyjnych, a bezpartyjni samorządowcy, zamierzają zakładać partię polityczną. Zdezorientowani wyborcy mają prawo zapytać: „ Co jeszcze wymyślą politycy ?”. Byłaby to nie lada ironia, gdyby się okazało, że powołanie partii o nazwie „ Bezpartyjni ”, będzie wytrychem umożliwiającym obejście planów „ dobrej zmiany ”... FOT.: Bezpartyjni.org?Facebook ...które samorządom służyć nie będą, a wyborcom mogą po prostu zaszkodzić.  Cały kłopot w tym, że choć antyPiS-owska idea jest ze wszech miar słuszna i dobra, to nie pomaga jej fakt, iż jej inicjatorami są ludzie, którzy partiom politycznym swoją karierę zwadzięczają. Wystarczy rzut oka na niektórych liderów. Mowa o rządzącym w Lubiniu - z krótkimi przerwami od 1990 roku - Robercie Raczyńskim , od zawsze zwiazanym z Platformą Obywatelską prezydencie Szczecina Piotrz...