Opozycja jest słaba, rozbita i bez pomysłu. Z każdym dniem i mesiącem
jest mniej wiarygodna. Do dzisiaj nie zdiagnozowała, i nie dowiedziała się, a
nawet nie podjęła tego próby, by dowiedzieć się, dlaczego przegrała wybory.
Piłkarskie
powiedzenie głosi, że gra się tak, jak przeciwnik pozwala. To zdanie, niczym
lustro, odbija stan polskiej polityki. Prawo i Sprawiedliwość gra ostro,
czasami bardzo ostro i brutalnie. Dlaczego ? Bo może, bo przeciwnik pozwala na coraz
więcej.
W tym
kontekście, zapowiedzi polityków „dobrej zmiany”, że będą rządzić dwie lub trz kadencje,
wcale nie brzmią egzotycznie.
Dialog
opozycji ze społeczeństwem od dawna przypominał konwersację wygadanych z mimem.
Ludzie wysyłali werbalne i niewerbalne sygnały, politycy udawali, że słuchają, a
lista obszarów wkur...a, rosła z roku na rok.
„Dobra
zmiana w Miastku”, to tytuł naukowej pracy przygotowanej przez profesora Macieja Gdulę. Implikuje w sobie
odpowiedzi na ważne pytania, na które opozycja odpowiedzi nie uzyskała, bo ich
nie szukała. Po pierwsze: dlaczego dwa
lata temu w wyborach wygrało Prawo i Sprawiedliwość ? Po drugie: co ta formacja
powinna zrobić, aby władzę utrzymać ? I wreszcie po trzecie: jaką drogą powinna
podążać opozycja, by władzę odzyskać ?
Inaczej
mówiąc, profesor Gdula rozgryzł to, czego od dłuższego czasu nie są w stanie
rozgryźć Grzegorz Schetyna, Ryszard Petru, Włodzimierz Czarzasty,
czy Władysław Kosiniak-Kamysz.
Najważniejszy wniosek jest taki, że szukając diagnozy i zrozumienia sytuacji
politycznej, wielu zadowoliło się prymitywnymi wyjaśnieniami, typu: Jarosław Kaczyński przekupił wyborców,
dając im 500 złotych na dziecko i niższy wiek emerytalny, a oni zapomnieli o
demokracji i rządach prawa.
To nieprawda !
Kłamstwo ! Zresztą obraźliwe dla setek tysięcy rodzin...
WIĘCEJ w programie Telewizji Zielona Góra: „Bagiński mówi”, pod linkiem:
https://tvzg.pl/baginski-mowi-16-01-2018/