Szczerze i świadom powagi sytuacji, chciałem przeprosić red. Hannę
Kaup za obraźliwe, niecenzuralne i po prostu chamskie konstatacje, które
pozwoliłem sobie umieścić w ubiegłym roku na forum prowadzonego przez nią
portalu egorzowska.pl pod artykułem dotyczącym kampanii prezydenta Tadeusza
Jędrzejczaka.
Poza wszelką dyskusją wypisywanie uwag i komentarzy na rozmaitych forach – których ze względu na użyte tam przeze mnie niecenzuralne słowa nie zacytuję – to objaw zdziczenia obyczajów w internecie, czemu ja niestety uległem, a co mogło red. Kaup urazić, a co najważniejsze – poniżyć jako człowieka i kobietę oraz postawić w złym świetle jako znanej dziennikarki.
Tak po ludzku jest mi wstyd i bardzo za to red. Kaup przepraszam, dedykując
swój przykład innym, że nikt na forach internetowych nie jest anonimowy, nawet
jeśli się nie podpisuje.
Zapewne red. Hanna Kaup – nawet jeśli w wielu rzeczach się nie zgadzamy
- nie zasłużyła na chamskie konstatacje
z mojej strony: jako kobieta, jako człowiek i jako dziennikarz. Czym innym jest krytyka i negatywna opinia, a czym innym prymitywny komentarz z uzyciem słów powszechnie uznanych za niecenzuralne.
Jeszcze raz szczerze przepraszam i dedykuję mój przykład ku przestrodze
innym.
Sam jestem przeciwnikiem anonimowych "troli" - jako ich ofiara - ale w odniesieniu do red. Kaup zachowałem się znacznie gorzej.
ROBERT BAGIŃSKI