Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2015

Jak zostać "zacnym obywatelem" ? Można nawet nie istnieć...

Niektórzy tak bardzo chcą by ć „ prezydenccy ”, że przysłowiowa „ woda sodowa ” odebrała im zdolność zdroworozsądkowego oceniania rzeczywistości - bardziej niż pół litra wódki. Jeśli uzna ć, że urzędujący Prezydent Polski jest osobą rozsądną – to poza dyskusją jego gorzowski komitet organizują zwykli „partacze” . Powinien się ich wystrzega ć, zanim zrobią na jego konto coś głupszego... Nikt nie sprawdził czy "Dr Tadeusz Bagen" istnieje, jest doktorem, mieszka w Gorzowie. Nikt mu nie odpisał, ale dopisano go na listę "zacnych obywateli" popierających Prezydenta RP ... a prasowe doniesienia na temat kampanii prezydenckiej Bronisława Komorowskiego w województwie lubuskim, będą zamieszczane w rubrykach pt. „ Z przymrużeniem oka ”. Oto w Polsce ściga się z urzędu ludzi wyśmiewajacych autorytet Prezydenta RP, ale „ zacni obywatele ” mogą robić to samo, lecz w imię poparcia. Jeśli będą równie szybcy i aktywni jak dotychczas, to przeciwnicy prezydenta Kom...

Koniec polityki

Gorzowska polityka staje się coraz bardziej powierzchowna, a jej główni aktorzy zamiast by ć autorytetami i liderami wskazującymi kierunki, abdykują z tej roli na rzecz „ konsultacji dla konsultacji ”. Może to banalne spostrzeżenie, ale „ nowe ” wcale nie jest „ lepsze ”, a liderzy są znacznie mniej mądrzy i doświadczeni niż ci, którymi przyszło im kierować. Spełnia się tym samym „ czarny sen ” w którym funkcje dotychczas zarezerwowane dla „ najlepszych z nas ”, powierzane są tym, którzy są po prostu „ fajniejsi ” lub mniej wyraziści, a poprzez to nie będą na pełnionym urzędzie odciskać brzemienia swojej silnej osobowości – bo jej nie mają. Naturalnym jest, że taka polityka odstręcza ludzi ideowych i posiadających dalekosiężną wizję regionu, powiatu czy miasta – chyba iż mają akurat do spłaty kredyt hipoteczny lub potrzebują samorządowego mandatu, by nie zwolniono ich z pracy. Nie odstręcza natomiast „ pięknoduchów ”, którzy całe swoje życie – od końca edukacji aż po dzi...

Ludzie dla Miasta kręcą nie tylko watę ...

Nie ma rewolucji bez władzy nad kulturą, a zatem  prawdziwa kultura będzie w Gorzowie „ ukatrupiana ”, bo nijak ma się do słomy z butów i dymu kurczakowego grilla. Nowa władza rozsmakowała się w kulturze alternatywnej i postanowiła sypną ć na nią nieco grosza. Kiedy więc chcielibyśmy w regionie aspirować do stołeczności, dopadł nas obciach prowincjonalizmu i kultura wiejsko-odpustowa. Nie ma w polityce zbiegów okoliczności ... ... i nie było ich w trakcie dzielenie środków na kulturę miejską. Stronnicy prezydenta Jacka Wójcickiego mieli być „ Ludźmi dla Miasta ”, ale szybko wyczuli, że miasto może być dla nich. Podział środków na kulturę nie był więc niczym innym jak rekompensatą, zadośćuczynieniem czy wręcz rodzajem „ alimentów ”, bo jak słusznie zauważył Juilan Tuwim : „ Kolejność rzeczy jest ustalona: sentymen, temperament, moment, lament i aliment ”. Skoro był przedwyborczy „ sentyment ” i „ temperament ”, ale w noc wyborczą – a więc w „ moment ” - Grzegorz Witk...

Radziński: szacunek dla prezydenta Wójcickiego !

Prezydencka reakcja na brak Gorzowa na podręcznikowej mapie była jak najbardziej wskazana i dobrze świadczy o jego „gorzowskim refleksie”. Megalomania zielonogórskich urzedników powoduje, że w oficjalnym przekazie na temat Gorzowa prezentowanye są nieprawdy i półprawdy. Trzeba reagowa ć, bo będą nas marginalizować...      Dobrze, że nowo wybrany prezydent miasta  Jacek Wójcicki zareagował  na pominięcie Gorzowa na administracyjnej mapie Polski, przywołanej w jednym ze szkolnych podręczników.                  Z perspektywy naszego miasta, nadal aspirującego o utrwalenie swojej ponad przeciętnej  roli, rzecz jest niebagatelna. Choćby z tego powodu, że Gorzów ma stosunkowo krótki status miasta wojewódzkiego. Prezydent Wójcicki wystąpił więc o stosowne sprostowanie do właściwego ministerstwa.           Mnie jednak zastanawia geneza  tego błędu.       ...

Prezydent ma dziewczynę !!! A Jędrzejczak punktuje ...

Należałoby rozliczanie nowej władzy rozpoczą ć od analizy twardych faktów – a więc zaprezentowanych przez nią konkretów, propozycji i rozwiązań, ale tu nigdzie nie ma twardej powierzchni – jest lepkie bajoro przaśnego picu, radosnego bajeru oraz życzeniowego myślenia: „ Jakoś to będzie ”. Więcej zatem dowiedzieć się można od tego co przegrał, niż tego co wygrał... ...a teraz bawi się miastem niczym prowincjonalny amant obecnością na prawdziwych salonach. Był uosobieniem sukcesu dla 60 procent głosujących „ na złość ”, „ z nudów ”, „ na przekór ” lub „ dla jaj ”, bo słabo zorientowani w sprawach ważnych i mądrych, lubią patrzeć, jak kariery robią podobni do nich. Wiara, że młodość prezydenta Jacka Wójcickiego rozwiąże wszystkie problemy, to wyborcze złudzenie. Im dalej od 16 listopada, tym obraz jest bardziej rozmyty, a perspektywy dla miasta niejasne. Przyklejeni do radiowych odbiorników, wpatrzeni w internetowe portale – tudzież wahając się przed podtarciem tyłka „ Gaz...

Lady Hatka wycofuje Ukraińców...

Obsesyjna chę ć wypowiadania się na każdy temat, prowadzi często do sytuacji groteskowych. Takich w których łatwo zauważyć, że to nic innego jak „ wojna hybrydowa ” próżności i megalomanii z umiarem oraz zdrowym rozsądkiem. Rolę „ zielonych ludzików ” odgrywają nierozsądne konstatacje, a za „ artylerię ” robi pewność siebie z jaką autorzy ośmieszają swój społeczny status i mandat... Przywódcy europejscy, którzy nie mają jeszcze świadomości istnienia w samym centrum Europy kogoś na miarę Henry’ego Kisingera lub chociazby Zbigniewa Brzezińskiego , powinni pielgrzymować do Lipek Wielkich po dyplomatyczne porady z nie mniejszą gorliwością niż muzułmanie do Mekki i Medyny. „Ustalono, że wojska ukraińskie cofną się na terytorium, które dotychczas należało do Ukrainy” – powiedziała w niedzielnej audycji Radia Zachód senator i przedstawciel Polski w Zgromadzeniu Parlementarnym Rady Europy Helena Hatka . Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to iż to nie wojska ukraińskie zajęły ...

Przypadek Jerzego W.

Ideowcy twierdzą, że jako jedyny rozumie na czym polega służba publiczna, pragmatycy – że jest oderwany od rzeczywistości. Jeszcze niedawno był świeżo pozyskaną „ wisienką ” na platformerskim „ torcie ”, ale wykwintne  dodatki – nawet jeśli są najwyższej jakości i wybitnie smaczne – nie zawsze pasują do całości. Kiedy masa tortowa jest zrobiona z „ półproduktów ”, to naturalna „ wisienka ” po wstępnej konsumpcji może zosta ć wypluta ... Nic tak nie doświadcza polityka, jak wyborcza porażka, a później wieloletnie oczekiwanie na polityczny „ comeback ”. Doświadczenie i nauka pokory są tym większe, im ważniejszą i bardziej eksponowaną funkcję pełniło się przed odejściem w niebyt. CHCIAŁBY BYĆ TYM JEDYNYM, A JEST JEDNYM Z BARDZO WIELU Poza dyskusją, były przewodniczący klubu parlamentarnego współrządzącej Polską Unii Wolności Jerzy Wierchowicz zaszedł daleko, a jeśli przyjąć iż premierostwo Kazimierza Marcinkiewicza było plastikowe i na niewiele rzeczy w państwie miał ...