Z wielu sondaży opinii społecznej można wyczuć tęsknotę za lewicą. Poza
dyskusją, jest na nią w polskiej i lubuskiej polityce zapotrzebowanie.
Potrzebna jest refleksja i ofensywa: programowa oraz personalna. W ostatnich
wyborach parlamentarnych, lewica nie miała ani programu, ani przebojowych
działaczy. Wystarczy nie pudrować rzeczywistości i wziąć się do pracy, bo w
Lubuskiem, politycy lewicy zapisali piękną kartę.
Kłótnie były w
przeszłości charakterystyczne dla partii prawicowych, obecnie są domeną
środowisk lewicowych. W odsunięciu PiS od władzy może pomóc zjednoczona lewica,
ale najpierw z chaosu musi się wyłonić coś poważnego. Popularny jest pogląd, że
to się nie uda z baronami SLD, bo nadają na innych falach, nie potrafią się
komunikować ze społeczeństwem i niosą plecak złych skojarzeń.
Szansą jest
Robert Biedroń i Barbara Nowacka, ale niezbędny jest aparat i ciężka praca.
Polityka, oprócz udziału w konferencjach prasowych i eventach, to przede
wszystkim ciężka praca.
O tym, i nie
tylko – w kolejnym odcinku programu „Bagiński mówi”, który emitowany jest w
Telewizji Zielona Góra, ale można go obejrzeć także w internecie.
LINK
DO PROGRAMU: