Lewica
jest poturbowana, skłócona i rozdrobniona. Dwie najpoważniejsze
lewicowe partie SLD i Partia RAZEM, kochają się jak pies z kotem i współpracują
ze sobą jak minus z plusem, awers z rewersem czy też pięść z nosem. Każdy
był rycerzem, ba, wszyscy chcą być królami: takim ważnym, jak ten z wyspy numer
325 w „Małym Księciu”...
Najlepiej
ilustruje to ikonografia. Wysoki mur i jeszcze wyższa drabina, która sięga dużo
ponad jego szczyt. I drugi rysunek: dwóch ludków przepiłowuje drabinę na pół,
następnie każdy bierze swoją część, przystawia ją do muru i sięga nie dalej niż
do połowy wysokości.
Ten obraz doskonale pokazuje relacje w polskiej i
lubuskiej lewicy – z tą wszakże różnicą, że drabina cięta jest na więcej
kawałków i w efekcie wspinający sie na nią, nie mają szans na dotarcie do celu.
Zapraszam do obejrzenia kolejnego programu w Telewizji Zielona Góra:
LINK DO PROGRAMU:
https://tvzg.pl/baginski-mowi-31-05-2017/