Każdy sondaż, to tylko wyraz chwili w
którym jest przeprowadzany, a nie estymacja przyszłości, szczególnie tak niezależnej
od czegokolwiek jak wynik wyborów samorządowych. Nie ma lokalnych sondaży,
które byłyby wiarygodne na tyle, by być na
tydzień przed wyborami wyrocznią czegokolwiek – zwłaszcza, gdy wspomina się o
nich w dosyć stronniczym blogu. Inna sprawa, że jak na dzisiaj bardziej
wiarygodnych nie było...
![]() |
Na kilkudziesięciu tabelach - mniej lub bardziej subiektywnych - "rozprowadzone zostały" wybory w Gorzowie. Kolejne elementy już wkrótce. |
...bo zlecone zostały przez prywatną osobę, która do celów
biznesowych zleca je co pół roku, a co najważniejsze - nie były finansowane ze
środków jakiegokolwiek komitetu wyborczego.
Na ponad 40 stronach można – inaczej niż w sondażu opublikowanym przez „Gazetę Wyborczą” lub medialnych ankietach –
dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o preferencjach politycznych mieszkańców,
a także ich oczekiwaniach w stosunku do pretendentów do fotela prezydenckiego
czy mandatu radnego.
Badania ankietowe w formie bezpośrednich
wywiadów, a także ankiety telefonicznej,
odbyły się w trzy kolejne weekendy: 11-12.10, 18-19.10, 25-26.10. „W trakcie badań przeprowadzono w sumie 647
rozmów telefonicznych, a także 461 ankiet bezpośrednich w których udział wzięło
1108 osób, z czego 623 osoby to kobiety, a 485 osoby to mężczyźni” – można przeczytać we wstępie do opisu metodologii badań. Ankiety telefoniczne były
przeprowadzane w godzinach popołudniowych (17.00-19.00), a ankiety bezpośrednie
w godzinach południowych (10.00-12.30) w pięciu strefach: 1) ulic Górczyńskiej,
Piłsudskiego, Kombatantów, Witosa, Walczaka i Pomorskiej 2) ulic Warszawskiej,
Sikorskiego, Hawelańskiej, Włeniany Rynek, Chrobrego, Mieszka I, Kazimierza
Wielkiego, Bohaterów Westerplatte 3) ulic Estkowskiego, Orląt Dwowskich,
Moniuszki, Kosynierów Gdyńskich 4) ulic Grobla, Przemysłowa, Śląska, Towarowa
5) ulic Matejki, Staszica, Słoneczna, Gwiaździsta, Plac Słoneczny.
Dzisiaj ułamek badań, które wcale nie muszą się sprawdzić, choć na chwilę obecną są jednymi z najbardziej szczegółowych. Całość w kolejnych dniach...
W
kontekście doniesień w sprawie prokuratorskich zarzutów dla
kandydata Jacka Wójcickiego, ciekawa jest tabela wskazująca, że 23 proc.
ankietowanych deklarujących na niego głosowanie, ceni w nim uczciwość, a
36 proc. z nich postrzega go jako osobę spoza układów.
Medialna zawierucha w
sprawie zarzutu wyprowadzenia z gminy ponad 60 tysięcy złotych może mieć dla jego politycznej kariery wpływ niebagatelny.
Jesli
chodzi o resztę badań, to najciekawiej przedstawiają się te w odniesieniu do poszczególnych
okręgów oraz najbardziej popularnych tam kandydatów. Tym samym, gdyby brać ich wyniki dosłowne, to wygrana prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka
w drugiej turze wydaje się oczywista, brutalna walka jego kontrkandydatów o
równie oczywistą drugą turę także, choć 12 lat bezpośrednich wyborów uczy, że
żaden sondaż nie dawał T. Jędrzejczakowi wygranej w pierwszej turze, a wygrywał
za każdym razem i to z całkiem mocną przewagą.
Prezydentura bez zmian, ale w Radzie Miasta - gdyby ufać sondażom - przeprowadzonym przez firmę specjalizującą się w badaniach dla biznesu, a nie polityki - może być niespodzianek bardzo wiele. Kolejne elementy badania już wkrótce.