Przejdź do głównej zawartości

Biednej Bukiewicz wiatr w oczy, a Rosati idzie z wiatrem...

Biednemu” wiatr zawsze wieje w oczy, a „bezmyślni wyborcy” nie potrafią rozeznać, kto na europejską emeryturę zasłużył, a komu się ona nie należy, ale „niesłusznie” ją dostał. Nici z europejskiej emerytury dla szefowej lubuskiej Platformy Obywatelskiej…

… i dalej będzie musiała pracować za marne 9 tysięcy złotych, bez szans na zakup drogich i kolorowych garsonek, gdy w wieku 63 lat będzie opuszczać za rok parlament krajowy. Wyborcy okazali się bardziej bezduszni niż rząd premiera Donalda Tuska. Ten ostatni wydłużył Polakom wiek emerytalny, ale emerytury nikomu nie odebrał. Lubuscy wyborcy postawili inaczej – poseł Bożenna Bukiewicz nie będzie miała szansy na wielotysięczną emeryturę, gdy w wieku 69 lat opuszczałaby za pięć lat Parlament Europejski. A było się o co bić: gdyby dostała się do PE, to za każdy rok przepracowany w Brukseli i Strasburgu, dostałaby do emerytury dodatkowe 3,5 proc. pobieranej pensji. Przy europarlamentarnych zarobkach sięgających 33 tysięcy miesięcznie, oznacza to 1155 złotych więcej do emerytury za każdy rok, a więc ponad 5600 złotych miesięcznie po pięciu latach „bumelowania”. Żyć – nie umierać, ale kiedy ma się 63 lata, a następne wybory dopiero za pięć lat, to decyzja wyborców jest ostateczna: „Bożenna, odpieramy ci marzenia o europejskiej emeryturze do końca życia”. To gorzej niż w dyktaturach. Dyktatura motłochu ? Zapewne tak przewodnicząca Bukiewicz pomyśli, choć – i trzeba jej to oddać – wynik uzyskała całkiem przyzwoity. Tak też będzie to od jutra tłumaczyć w mediach: „Zadecydowała frekwencja”, „Ja od początku zakładałam, ze mandat zdobędzie Rosati” i takie tam, aby tylko nikt nie pomyślał, że przegrała. A co na to wygrany Dariusz Rosati ? „To jest wygrana, ale wynik poniżej naszych ambicji i gorszy niż 5 lat temu. Trzeba pracować, bo zostaliśmy ocenieni wcale nie nalepiej” - powiedział w TVN.
 

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...