Był człowiek o silnej osobowości, charyzmatyczny, z wyrazem, z zacięciem politycznym. Błyskotliwy i opiniotwórczy, pełen pomysłów i zapału. Chęci i determinacji do zmiany otaczającej rzeczywistości. Nie pchał się do polityki dla pieniędzy, bo ich posiadał wystarczająco sporo, aby na chleb i paliwo starczyło. Politykę traktował jako pasje i hobby, ponieważ nie lubił braku zaangażowania. Czasem posądzany o ADHD, miał zapał do działania i pasje tworzenia. Stworzył własny biznes od podstaw w czasach, kiedy ryzyko założenia firmy i jej utrzymania na wysokim poziomie niewielu się udawało. Ale jemu tak – wykreował markę, rozkręcił biznes do kilkunastu firm w różnych dziedzinach gospodarki. Nigdy nie bał się podejmować ryzyka, bo kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana – jak mawiał klasyk. Jego nazwisko stało się marka samą w sobie. Był człowiekiem sukcesu. Młody wilk, ciągle spragniony tworzenia i działania, które było napędem życiowych decyzji. Nieustannie w drodze, nieustannie ...
STREFA WOLNEGO SŁOWA To nie jest gazeta, radio ani telewizja, ale prywatny blog, podobnie jak poglądy tutaj prezentowane - choć publiczne - są prywatnymi autora.