Przejdź do głównej zawartości

Twardowski odwołany !!!

Pierwsi poinformowaliśmy o sytuacji, a więc pierwsi informujemy o jej oczyszczeniu. Wojewoda odwołał dyrektora gorzowskiego szpitala z funkcji członka Rady Społecznej szpitala w Nowej Soli. Wszystko w duchu transparentności oraz zgodności sytuacji z prawem…
Dotychczasowy stan – podobnie jak pełnienie przez Marka Twardowskiego funkcji pełnomocnika Uniwersytetu Zielonogórskiego ds. Wydziału Lekarskiego – to naginanie prawa i tworzenie sytuacji niejednoznacznych. Nie dziwi więc, ze wojewoda Marcin Jabłoński postanowił oczyścić tą sytuację. „Oficjalne uzasadnienie jest takie, że pan Twardowski znajdował się w sytuacji konfliktu interesów i wojewoda nie mógł takiej sytuacji dalej tolerować” – mówi jeden z urzędników Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego. To był oczywisty absurd od pierwszego dnia, gdy napisaliśmy jako pierwsi, że dyrektor gorzowskiego szpitala jest jednocześnie członkiem rady społecznej Szpitala Powiatowego w Nowej Soli. Wiadomo, że temat był przedmiotem rozmowy wojewody Jabłońskiego z marszałek Elżbietą Polak. „Teraz czas na oczyszczenie sytuacji wokół dyrektorki Departamentu Ochrony zdrowia i jej zaszłych powiązań z firmą FALCK, która będzie wkrótce konkurowała z publicznymi jednostkami ratownictwa w konkursie o kontrakt NFZ” – mówi polityk PO zbliżony do środowiska wojewody. „Teraz już na pewno marszałek nie odwoła Twardowskiego” – skomentował informację Nad Wartą radny wojewódzki PO z południa regionu. Nowym przedstawicielem wojewody w Radzie Społecznej nowosolskiego szpitala została szefowa tamtejszego „Sanepidu” Małgorzata Szablewska. „To bardzo mądra i aktywna kobieta” – mówi radny PO z Zielonej Góry.

Popularne posty z tego bloga

Error. Rzecz o polityce

Rozważając temat polskiej polityki i zachodzących w niej procesów, razem z moim rozmówcą, z wykształcenia informatykiem, zwróciłem uwagę na pewne analogie do działania komputera. W obu przypadkach kluczowym zjawiskiem jest proces. Zarówno w funkcjonowaniu polityki, jak i w systemie komputerowym, procesy są niezmiernie liczne. Procesor nie obsługuje ich jednocześnie, ale przełącza się z procesu na proces, co pozwala na skoordynowanie działań i umożliwia użytkownikowi wykonywanie określonych zadań. W polityce, rolę procesora pełnią politycy, a użytkownikami są obywatele. To oni w wyborach przekazują władzę politykom, aby w określonych procesach, wykonywali powierzone im zadania. Mój rozmówca, informatyk, zwrócił uwagę na fakt, że oprócz procesora, kluczowym elementem w komputerze jest system operacyjny. Dzięki niemu możemy realizować bieżącą kontrolę nad procesami. Jest dla komputera tym, czym dyrygent dla orkiestry: ustala tempo i harmonię między różnymi instrumentami. W komputerze, s

Hardcorowo w Fabryczna 19

To rozmowa dla ludzi o mocnych nerwach: nie ma w niej żadnej struktury i tego wszystkiego, co w normalnych wywiadach być powinno. Poza dyskusją, tu nic nie było udawane, a całość,  to prawdziwa uczta dla ludzi potrafiących zachować dystans. Odczujecie smak ironii, usłyszycie dźwięk śmiechu, zobaczysz błyskotliwe spojrzenia. Ta rozmowa jest symfonią różnorodności, humoru i inteligencji. Ale uwaga! Nie wszyscy powinni to oglądać... Nazwisk nie wymienię...

Co łączy kapitana Schettino z prezesem Bednarkiem?

Francesco Schettino , to kapitan włoskiego wycieczkowca Costa Concordia. Zasłynął tym, że tuż po uderzeniu przez statek w podmorskie skały, zamiast czynnie uczestniczyć w akcji ratowniczej, postanowił go opuścić jako jeden z pierwszych. Choć nie to było jego największą przewiną, ta właśnie sytuacja sprawiła, że w powszechnej opinii określany jest mianem antybohatera. Nie mnie jednego razi postawa prezesa publicznego Radia Zachód, Piotra Bednarka . Choć nie ciążą na nim żadne zarzuty o charakterze prawnym, jak to miało miejsce w przypadku kapitana Schetino, głosy z wewnątrz spółki pozwalają doszukiwać się analogii. Tak Schetino, jak też Bednarek, nie zdali egzaminu w decydującym momencie. Potwierdza się reguła, że wielkość osoby, jego kwalifikacje i umiejętności, a także predyspozycje do zajmowania określonych stanowisk, weryfikowane są w chwilach próby. Można przez całe życie ślizgać się i wykonywać gesty, które sprawiają, że jest się lubianym. Można też robić odwrotnie, wiecznie sta