Przejdź do głównej zawartości

TADEUSZ ODNOWICIEL ?

Gdyby nie niefortunny moment w którym regionalne elity usłyszały o koncepcji przyłączenia ościennych gmin do Gorzowa, to zapewne miałby on więcej entuzjastów. Nie zmienia to faktu, że jak na razie jest to najśmielsza i najbardziej sensowna koncepcja na rozwój północnej części województwa…
Zaprezentowana przez prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka koncepcja, to jak na razie najsensowniejszy pomysł na to, aby miasto i ościenne gminy rozwijały się, a także miały na to szansę w przyszłości. – Większy może więcej – powiedział prezydent Jędrzejczak do blisko dwustu samorządowców, polityków i działaczy społecznych z regionu, a dla zobrazowania swojego hasła wyświetlił małego i dużego ślimaka. Bazą do integracji podgorzowskich gmin oraz Gorzowa miałby być Związek Celowy MG-6, który ma na swoim koncie sporo ciekawych przedsięwzięć: kanalizacyjnych, drogowych etc. – Dotychczasowe osiągnięcia MG-6 wskazują, że realizacja wspólnej polityki Gorzowa i ościennych gmin jest możliwa – uważa wicemarszałek województwa Jacek Hoffman.  W tym kontekście trudno się zgodzić z publicystą „Gazety Wyborczej” Dariuszem Barańskim, który koncepcje prezydenta Jędrzejczaka przyrównał do tej, którą ponad dekadę temu przedstawił radny Tadeusz Horbacz. Różnic jest kilka. Po pierwsze – pozycja radnego Horbacza i prezydenta największego miasta w regionie, to jednak nie to samo. Po drugie – radny Horbacz puścił przysłowiowego „bąka” i zniknął, a Jędrzejczak przedstawił językiem korzyści, śmiałą i wypełnioną konkretami strategię rozpisaną niemal na nuty. Inną kwestią jest czas w którym prezydent to zaprezentował, co kładzie się lekko cieniem nad całością i przez złośliwców może być interpretowane, jako chęć  stworzenia zasłony dymnej dla osobistych problemów. Niemniej jednak, nawet to nie może przekreślić tego, że pomysł jest, subtelną akceptację ościennych włodarzy, a prezydent Jędrzejczak miał odwagę go ogłosić wobec grona, bądź co bądź, bardziej sensownego niż dziennikarz w radiu. - Ważnym argumentem przemawiającym za włączeniem gmin w granice miasta przemawia fakt, że w najbliższych latach tylko metropolie będą mogły otrzymywać znaczące środki finansowe z Unii Europejskiej na realizację określonych zadań inwestycyjnych – uważa radny Powiatu Gorzowskiego i działacz Stowarzyszenia „Tylko Gorzów” Mariusz Śpiewanek. - Gdybyśmy połączyli sześć budżetów w jeden, a takze potencjał ekonomiczny i społeczny tych gmin, to przy nowej ustawie o budżetach lokalnych moglibyśmy zmniejszyć zadłużenie. To by też oznaczało nowe miejsca pracy. To jest działanie pozytywne- powiedział w auli PWSzZ prezydent Gorzowa.

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...