Kiedy zięć się dwoi i troi, to jego teściowa nie uznaje, by sprawa była ważna. Obniżenie rangi najmniejszych sądów rejonowych stało się faktem, a najbardziej zbulwersowany jest lubuski PSL oraz starostowie z miast, gdzie miały one siedzibę. Szkoda tylko iż chłopski poseł nie interweniował oficjalnie...
Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym 79 małych sądów rejonowych zostanie zniesionych i stanie się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Tym samym Sąd Rejonowy w Sulęcinie, gdzie pracuje 7 sędziów, będzie teraz wydziałem sądu w Międzyrzeczu, a sąd w Strzelcach Krajeńskich z 9 sędziami, zostanie podporządkowany placówce w Gorzowie Wielkopolskim. „Dla mnie to gruby skandal, bo od początku mowa była iż likwidacji ulegną tylko sądy z mniejszą od sześciu liczbą sędziów” – mówi starosta sulęciński i wiceprzewodniczący lubuskiego SLD Dariusz Ejchart, który kilka tygodni temu spotkał się w tej sprawie z ministrem Gowinem, a także interweniował u szefa sejmowej komisji Praw Człowieka i Sprawiedliwości Ryszarda Kalisza. „Własnym sumptem wybudowaliśmy ten sąd i teraz ma on zostać zdegradowany” – nie kryje zdenerwowania starosta Ejchart. Rozgoryczenia w rozmowie z Nad Wartą nie kryje również PSL-owski wicemarszałek województwa Maciej Szykuła. „To błąd i droga do degradacji i umniejszania roli powiatów na którą trudno nam się zgodzić. Jest wiele innych sposobów, aby przenosić sprawy pomiędzy sądami, a platformerski minister całkowicie to zignorował” – komentuje na gorąco wicemarszałek. Problem w tym, że zarówno Ejchart i Szykuła mogą mieć żal do swoich parlamentarzystów: Bogusława Wontora oraz Józefa Zycha, którzy nie raczyli nawet złożyć w tej sprawie stosownych interpelacji sejmowych. Starosta Ejchart może mieć nawet większego „kaca”, bo interpelacji nie złożyła również – prywatnie jego teściowa – posłanka PO Bożena Sławiak. Całkowicie inaczej niż posłowie z północy województwa, gdzie interweniowała 27 stycznia br. nie tylko szefowa PO Bożenna Bukiewicz, ale również poseł Waldemar Sługocki, który pisemnie interweniował w tej sprawie w Ministerstwie Sprawiedliwości i nie ograniczał się w tym do Wschowy, Żagania i Krosna Odrzańskiego, ale w swojej interpelacji ujął również Sulęcin i Strzelce Krajeńskie. Tym samym – najbardziej zainteresowanych sprawą PSL-owców zignorował ich parlamentarzysta, a mieszkańców Sulęcina i miejscowego starostę – jego teściowa…