Nie w Gorzowie, lecz w Szczecinie –
tam zostaną podjęte decyzje co do śledztwa w sprawie polityka PiS. „Afera Surmacza” nabiera rumieńców i żyje
już własnym życiem. Gorzowscy prokuratorzy przesłali ją do Szczecina, by
tamtejsza Prokuratura Apelacyjna podjęła decyzję co do właściwości jednostki,
która będzie ja badać pod względem ewentualnego popełnienia przestępstwa.
Jest reakcja gorzowskiej Prokuratury Rejonowej na zawiadomienie jakie złożył
znany z kontrowersyjnych akcji happener Mariusz
Wójcik w sprawie bezprawnego wynajmowania przez radnego PiS Marka Surmacza pomieszczeń na nieistniejącą
już partię polityczną. Dokumentacja sprawy III Dsa 122/13 przesłana została w
piątek 5 lipca br. do Prokuratury Apelacyjnej w Szczecinie, celem „przekazania jej do rozpoznania jednostce
organizacyjnej prokuratury spoza okręgu gorzowskiego”. Osobne zawiadomienie
zapowiedziały władze Gorzowa Wlkp., ale już dziś wiadomo iż problemem dla
byłego wiceministra będzie właśnie M. Wójcik, gdyż w swoim zawiadomieniu
zarzucił mu znacznie więcej: poświadczenie nieprawdy, wprowadzenie do obrotu
fikcyjnych faktur oraz uzyskanie korzyści na majątku gminy w której jest
radnym.