Przejdź do głównej zawartości

ANDRZEJCZAK TO NAJWIĘKSZY SZKODNIK GORZOWSKIEGO SZPITALA...


Były lider lewicy uważa, że gorzowski szpital można uratować, ale najpierw trzeba pozbyć się z lecznicy szefa zakładowych związków zawodowych. Jednocześnie oskarża gorzowskich polityków, że kiedy marszałek Andrzej Bocheński proponował radykalne rozwiązania, poparł go tylko Jakub Derech-Krzycki, a prezydent Gorzowa kazał czekać na spotkanie nowemu dyrektorowi lecznicy aż półtora roku...


Zasada: "Łap złodzieja!", to najlepszy sposób na to, aby odwrócić od siebie uwagę.
Teraz za długi i problemy szpitala winien jest Andrzejczak, a nie lewica i jej liderzy.
Bardzo ciekawe, ale za chwilę wyjdzie na to, że winni są ludzie, bo chorują...
Zdaniem byłego wiceministra spraw wewnętrznych i lidera SLD w województwie lubuskim Andrzeja Brachmańskiego jest tylko jedno rozwiązanie, aby jakikolwiek plan ratunkowy dla szpitala udało się zrealizować. "To jest największy szkodnik w kwestii szpitala w Gorzowie.Wszelkie pomysły na ratunek tego szpitala są torpedowane i nie wiem dlaczego, ale wszyscy się przed nim uginają" - skonstatował w rozmowie z Nad Wartą Brachmański. Jego zdaniem należy jak najszybciej Andrzeja Andrzejczaka zwolnić, bo nawet jeśli  po roku wygra w Sądzie Pracy, to będzie to i tak opłacalne. "W interesie Gorzowa i tego szpitala jest zwolnienie tego człowieka, potem nawet przegranie procesu i wypłacenie mu odszkodowania (...). Lepiej przez rok nie mieć go w szpitalu, żeby cokolwiek tam w końcu zrobić" - dodał w wywiadzie dla NW były wiceminister. Co na to Andrzejczak ? "To zwykłe chamstwo! Jeśli ktokolwiek jest winien sytuacji w szpitalu, to jest to właśnie pan Brachmański i były marszałek Bocheński. Ja nie mam problemów z komunikacją z dyrektorem Twardowskim, a oni są winni dzisiejszej sytuacji naszego szpitala" - komentuje dla NW wypowiedź polityka szef szpitalnej "Solidarności" A. Andrzejczak. Były szef SLD nie oszczędził także swojego następcy Bogusława Wontora. "Jest mistrzem świata w manipulacji i wampirem energetycznym. Nie ma już w jego otoczeniu nikogo o wyższej inteligencji'.

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...