Przejdź do głównej zawartości

W Gorzowie będzie jednak komisarz...


Nagła śmierć zasłużonego adwokata może przewrócić do góry nogami proces w sprawie „afery budowlanej”. Dzisiaj pewne jest jedno – lutowy termin rozprawy nie jest już aktualny. Teraz dalsze przedłużanie procesu w rękach byłego naczelnika …
Prezydent Jędrzejczak oraz jego adwokat od początku nie grają na zwłokę, ale
szybkie i rzetelne zakończenie procesu. Nie wiadomo jednak, czy fortelu nie
zechcą wykorzystać inni oskarżeni. Prawdopodobny staje się wariant komisarza
w Gorzowie, a nie przedterminowych wyborów...
Sprawa dotyczy obrońcy oskarżonego Władysława Ż., który w Urzędzie Miasta pełnił funkcję naczelnika Wydziału Inwestycji, a w „aferze budowlanej” posiada status oskarżonego. Niezwykle zasłużony adwokat Eugeniusz Tyranowski nagle zmarł, a zgodnie z prawem, po śmierci pełnomocnika, oskarżony ma prawo do wyboru nowego, a ten może wnioskować o czas na zapoznanie się z aktami. „Najczęściej jest to miesiąc do dwóch, ale przecież ta sprawa to kolos z ogromną partią materiału. Proces może zostać odroczony nawet do maja” – mówi anonimowo jeden z adwokatów biorących udział w sprawie. Prognoza dosyć  brutalna i mało subtelna, ale trudno odrzucić argument, że tak właśnie się stanie. „Nikt nie jest w stanie wskazać chociaż drobnej sytuacji, gdy podejmowaliśmy działania zmierzające do przedłużania procesu. Wręcz przeciwnie – w interesie prezydenta Jędrzejczaka jest jego jak najszybsze zakończenie się” – uważa mecenas Robert Grabowski, który reprezentuje w procesie okrzykniętym mianem „afery budowlanej” prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka. Jego zdaniem, to nie jest czas i okoliczności, by spekulować nad tragedią konkretnej rodziny. Sporo w tym racji, ale kiedy na ławie oskarżonych zasiadają osoby publiczne, a proces ślimaczy się przez 10 lat, to dozwolone są wszystkie interpretacje i prognozy. Zresztą prezydent Gorzowa również pozwolił sobie w ostatnim czasie na werbalne wycieczki oraz nieuczciwe insynuacje pod adresem posła Witolda Pahla, próbując w ten sposób – jak sądzą niektórzy – budować nową linię obrony. Fakty są takie, że ewentualne przesunięcie w czasie procesu może, gdyby prezydent Jędrzejczak okazał się niestety winny, wyjść miastu na dobre. Im później proces się zakończy, tym bardziej prawdopodobne, że nie będzie przedterminowych wyborów, a miastem rządzić będzie powołany przez wojewodę Marcina Jabłońskiego komisarz…

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...