Przejdź do głównej zawartości

Polityczny nos kontra zaspane oko

Poseł Pahl mógłby swoją parlamentarną aktywnością obdzielić połowę lubuskich polityków, ale nie da się ukryć, że w przypadku strony na temat szpitala, dał się złapać politycznej konkurencji na tym, co większość jego kolegów i koleżanek: ogłosić, pokazać, zapowiedzieć, a później w ferworze pracy o wszystkim zapomnieć. Nie zmienia to faktu, że jest jednym z najaktywniejszych parlamentarzystów...

W sezonie ogórkowym wszystko jest newseem, ale poseł PiS wykazała się po-
litycznym sprytem i refleksem. Pahl - Rafalska 0:1. Na szczęście rzeczywistośc
jest sympatyczniejsza, bo oboje parlamentarzyści znają się i darzą sympatią ...
Trudno odmówić poseł Elżbiecie Rafalskiej czujności oraz „politycznego nosa”, bo złapała swojego parlamentarnego kolegę na deklaracji, która nie znalazła pokrycia w rzeczywistych działaniach. „Na stronie znajdzie się miejsce na interwencje, ale także na moje wystąpienia oraz zapytania” – mówił w marcu br. podczas inauguracji strony www.szpitalwgorzowie.pl poseł PO Witold Pahl. Parlamentarzystka Prawa i Sprawiedliwości, zresztą nie bez racji, zarzuciła koledze z ław poselskich, że deklarując „trzymanie oka na szpital” zapomniał aktualizować założonej przez siebie strony internetowej, która miała być dla mieszkańców kompedium wiedzy o procesie przekształcenia gorzowskiego szpitala. Stwierdziła, że ostatnie wpisy pochodzą z kwietnia - choć w rzeczywistości z czerwca. Oko posła Pahla zapadło chyba w zimowy sen” – konstatuje posłanka. Posłowi Pahlowi nie można zarzucić sejmowego lenistwa, bo wśród lubuskich posłów należy do absolutnie pierwszej ligii najbardziej pracowitych, efektywnych i dobrze ocenianych – podobnie zresztą jak poseł Rafalska - ale nie ma też wątpliwości, że jego zaspane „oko na szpital”, dało się wyczuć „policyjnemu nosowi” posłanki PiS. Swojej krytyki nie szczędzi ona również platformerskim władzom województwa, które od kwietnia br. mamią mieszkańców kolejnymi planami, terminami oraz harmonogramami. „Gołym okiem widać, że Zarząd Województwa nie radzi sobie z całym procesem przekształcenia. Uważam, ze powód jest jeden: Sejmik Województwa pozwolił zarządowi dosłownie na wszystko, a przecież ten harmonogram przekształcenia był <księżycowy>. Dzisiaj można mówić o tym, że wizja przekształcenia szpitala w tym roku oddala się i oby oddalała się bezpowrotnie” – uważa wiceprzewodnicząca lubuskiego PiS-u. To pewnie dopiero początek wzajemnych przytyków, bo kiedy źle przygotowana restrukturyzacja okaże się absolutną klapą, ofiara z dyrektora Marka Twardowskiego i wicemarszałka Romualda Krenia może się okazać niewystarczająca. Parlamentarzyści W. Pahl, E. Rafalska oraz Krystyna Sibińska - w sprawie zdrowotnych interesów mieszkańców Gorzowa - stali akurat po jasnej stronie mocy. Jeśli chodzi o samą stronę internetową, to „nos” okazał się czujniejszy niż „oko” ...

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...