Przejdź do głównej zawartości

Jest oficjalne śledztwo w sprawie "Afery Surmacza"...

Zawsze chciał uchodzić za „szeryfa”, ale niefrasobliwością lub świadomym działaniem - by uzyskać korzyść - dał się złapać jak dziecko. Jedno jest pewne – jeśli dojdzie do sformułowania aktu oskarżenia, to w roli świadków mogą się pojawić nie tylko PiS-owscy parlamentarzyści, ale również były premier Kazimierz Marcinkiewicz. Koszalińska prokuratura wszczęła oficjalne dochodzenie, a nawet wyliczyła straty…

Każdemu - nawet jeśli coś przeskrobał - trzeba życzyć uniewinnienia i jak
najmniejszej ilości problemów. Rzecz w tym, że Marek Surmacz w takich
sytuacjach był zawsze bezwzględny i słowo "błąd" zawsze zamieniał na "przekręt"...
Lewica strzeliła w przysłowiową „dziesiątkę”, a kontrowersyjny polityk PiS i były wiceminister Marek Surmacz – zresztą ostatnio bardzo aktywny medialnie – może mieć spore kłopoty. Inna sprawa, że prokuratorskie sformułowanie: „w sprawie wyzyskania przez Marka Surmacza błędu co do reprezentowania wykreślonej z rejestru partii <Przymierze Prawicy”, brzmi jak zawsze w takich sytuacjach: my prokuratorzy mamy „pietra” o swoją robotę, bo sondaże partii podejrzanego idą w górę. Niemniej jednak śledztwo V Ds. 44/13 zostało wszczęte, a były wiceminister M. Surmacz może usłyszeć zarzut wyłudzenia w warunkach czynu ciągłego kwoty 23 395,69 zł co jest – jak czytamy w piśmie Eleonory Nowosad z Prokuratury Rejonowej w Koszalinie – „różnicą wynikającą z korzystania przy wynajmie lokalu(…)z preferencyjnych stawek czynszu przewidzianych dla partii politycznych (…)pomimo braku przesłanek do zastosowania obniżonych opłat czynszowych”. Prokuratura wymieniając nazwisko M. Surmacza nie pozostawia jednak wątpliwości co do kwalifikacji podejrzeń i wymienia art. 286 kodeksu karnego: „Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia w błąd albo wyzyskania błędu lub niezgodność do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat”. Inaczej mówiąc – jest news, a jego bohaterem główny „szeryf Gorzowa”, który zawsze oskarżał szybciej niż prokuratorzy i wydawał wyroki ostrzejsze niż sądy…

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...