W gorzowskiej Platformie Obywatelskiej ferwor jest większy niż w ulu, choć
ilość działaczy i członków budzi raczej skojarzenie z archeologicznymi wykopaliskami.
Więcej aktywnych działaczy ma kółko filatelistów oraz związek numizmatyków. Tak
na serio – to „S-3” została rozjechana i każdy kolejny dzień, to heideggerowski
„byt ku śmierci”. Oby nikt nie podał
tej partii i jej nowej szefowej aparatury podtrzymującej przy życiu…
Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się, czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne... ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...