Przejdź do głównej zawartości

Co by było gdyby - gorzowski szpital restrukturyzował Ruch Palikota ?


Od sześciu lat jestem członkiem Rady Społecznej Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie i dlatego z uwagą śledzę wszelkie komentarze, stanowiska, a także opinie, które dotyczą problematyki ochrony zdrowia w regionie i mieście. W taki sam sposób analizuję stanowisko Ruchu Palikota, które zostało wyrażone w słowach szefowej tego ugrupowania p. Moniki Twarogal.
Próbowałem postawić się w hipotetycznej sytuacji, gdybym pełnił rolę członka rady społecznej szpitala, kiedy władzę w województwie i mieście sprawowałby Ruch Palikota. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że mimo starań, nie znajduję w przedstawionym stanowisku treści, które mogą być przydatne przy podejmowaniu decyzji, jak zarządzać szpitalem i w jaki sposób pokonać kryzys spowodowany zadłużeniem. Pominę drobne nieścisłości, a dzięki temu, skupię się na najważniejszych tezach, które w swojej treści są prawdziwe, ale przedstawione łącznie stanowią zbiór demagogicznych haseł, które licznie powtarzane są w mediach.
Oczywiście, przekształcenie szpitala samo w sobie nie spowoduje likwidacji długów. Ustawodawca stoi  na stanowisku, że nie można wydawać pieniędzy na oddłużenie szpitali bez jakiejkolwiek zmiany formy ich działania. Wolny rynek usług ochrony zdrowia spowodował, że każdy obywatel może prowadzić własny szpital. Właściciel prywatny może ubiegać się o finansowanie usług zdrowotnych na takich samych zasadach jak jednostki publiczne. Jest jednak zasadnicza różnica, prywatny przedsiębiorca wybierze tylko te usługi, które przyniosą mu zysk, a posiadany potencjał materialny i kadrowy wypełni stosowne normy umożliwiające kontraktowanie . Aby działać nie musi ogłaszać przetargów na urządzenia - kupi to co jest niezbędne. Będzie racjonalnie dysponował lekami, a także zatrudni tylko tyle personelu, ile jest w danym momencie potrzebne. Koniecznością staje się zlikwidowanie tej nierówności. Nie ma przy tym obaw, że nagle po przekształceniu pacjenci będą pozbawieni dostępu do opieki medycznej, bo nikt, ani żadne prawo, nie zwolni z obowiązku konstytucyjnego wojewody, marszałka lub prezydenta miasta z odpowiedzialności za bezpieczeństwo zdrowotne na określonym terenie.
Wielkość szpitala, potencjał kadrowy, gotowość do wykonania bardzo skomplikowanych operacji przestanie być ciężarem generującym długi, a stanie się atutem poważnie zagrażającym prywatnym jednostkom funkcjonującym na zasadach rynkowych. Zarząd będzie miał możliwość zatrudniać tylko tych lekarzy, którzy nie prowadzą własnej konkurencyjnej działalności usługowej wobec szpitala. W przeszłości między innymi ten patologiczny proceder generował największe straty.
Czy Ruch Palikota jest za powrotem lub kontynuacją systemu, który umożliwiał z założenia działania „na dwa fronty” ? Przedstawicielka Ruchu Palikota postulują, aby winnych ukarać, dług został spłacony przez państwo,  a reszta pozostała bez zmian. - czyli do czasu aż premierem zostanie Janusz Palikot. Wtedy moje podatki zostaną przeznaczone na bezwarunkowe oddłużenie, a nowy protegowany przez partię dyrektor szpitala - według już znanego scenariusza - ponownie zaciągnie kredyty. Czy tak mam rozumieć stanowisko Ruchu Palikota, bo jeśli odpowiedź jest twierdząca, to jestem pełen obaw…
Dr MICHAŁ BAJDZIŃSKI

Popularne posty z tego bloga

Sukces Rafalskiej i początek końca Polak

Z trudem szukać w regionalnych mediach informacji o tym, że największą porażkę w wyborach do Parlamentu Europejskiego poniosła była marszałek województwa, a obecnie posłanka KO, Elżbieta Polak. Jej gwiazda już zgasła, to oczywiste. Elżbieta Polak miała być lokomotywą, okazała się odważnikiem, który – szczególnie w północnej części województwa lubuskiego, mocno Koalicji Europejskiej zaszkodził. Jej wynik w wyborach do Sejmu w 2023 roku -   78 475 głosów, mocno rozochocił liderów partii, którzy uznali, że da radę i zdobędzie dla niej mandat w wyborach europejskich. Miała być nawozem pod polityczną uprawę, lecz nic dobrego z tego nie wyrosło. Marne 42 931 głosów to i tak dużo, ale zbyt mało, aby marzyć o przeżyciu w środowisku, gdzie każdy pragnie jej marginalizacji. W sensie politycznym w województwie lubuskim, była marszałek przedstawia już tylko „wartość śmieciową”: nie pełni żadnych funkcji, nie jest traktowana poważnie, jest gumkowana z partii oraz działalności wład...

Komarnicki chce być kanonizowany ! Ale najpierw celuje honorowego obywatela ...

Były komunistyczny aparatczyk w drodze po kolejne zaszczyty. Lokalni decydenci zastanawiają się,  czy nie będzie to pierwszy krok do żądania koronacji lub rozpoczęcia procesu beatyfikacyjnego. Bardziej wtajemniczeni obawiają się nawet, czy rezygnacja z urzędu biskupa diecezjalnego przez Stefana Regmunta, to nie jest pierwszy krok w drodze PZPR-owskiego aktywisty po zaszczyty kościelne...                      ...bo skoro Władysławowi Komarnickiemu nie wystarczają już zaszczyty świeckie, to jest obawa iż sięgnie po te, które dotychczas zagwarantowane były głównie dla duchownych. W tym wieku i tak „ już nie może ”, a żonę bez problemu mógłby umieści ć w klasztorze sióstr klauzurowych w Pniewach. Fakty są takie, że do przewodniczącego Rady Miasta Roberta Surowca wpłynęły cztery wnioski o nadanie W. Komarnickiemu tytułu „ Honorowego Obywatela Gorzowa Wielkpolskiego ” i gdyby nie rozsądek niekt...

Znamy Jerzego i Annę, a teraz jest także Helenka Synowiec

Dzieci z polityką nic wspólnego nie mają, ale gdy w rodzinie wybitnych prawników i znanych polityków pojawia się piękna córka, nie jest to temat obojętny nad Wartą dla nikogo. Mecenas Synowiec ma powody do radości, jego urocza żona i matka Anna jeszcze więcej, a mieszkańcy Gorzowa powinni mieć nadzieję, że za kilkanaście lat, także ich córka mocno dotknie Gorzów swoją obecnością... ...bo choć dzisiaj Helenka Synowiec jest jeszcze osobą nieznaną, to za kilka lat będzie bardzo obserwowaną. Jednych takie podejście irytuje, ale ponad wszelką watpliwość w Gorzowie nikt z nazwiskiem „Synowiec”, nie może być kimś przeciętnym. „ Przedstawiam Wam nowego członka mojej rodziny córeczkę Helenkę – gorzowiankę, która urodziła się 11.10.2016 r, o godz. 8:35 ” – ogłosiła na portalu społecznościowym Anna Synowiec . Ktoś powie, że to nie temat, ale to jest właśnie temat, gdyż nikt z bohaterów nie jest przeciętny: ani ojciec, ani matka, ani nawet córka.          ...