Przejdź do głównej zawartości

Marszałek w pasiastych gatkach i słomianym kapeluszu...


Nie codziennie można zobaczyć gustowną marszałek województwa w pasiastych gatkach i słomianym kapeluszu.Widok tak samo wyjątkowy i nie do pomyślenia, jak wykorzystanie przez urzędnika służbowego samochodu do stricte prywatnych celów. A wszystko tuż za rogatkami jej jurysdykcji - w Wolsztynie…

Marszałek wygląda gustownie, ale gdzie swoją rękę wkłada jej mąż...
Czyli wcale nie jest tak zapracowana, a zawodowe napięcia rekompensuje sobie darmowym wykorzystywaniem urzędowej fury. „Marszałek Polak służbowym samochodem podczas prywatnego wypadu nad jezioro” – donosi tygodnik „Regionalna”. First Lady regionu wypatrzył mieszkaniec, który był zdziwiony iż marszałek Elżbieta Polak do prywatnych celów wykorzystuje limuzynę przypisaną jej do piastowanej funkcji, a w dodatku jeżdzi poza województwo. „To skandal! Miało być tanie państwo, a marszałek rozbija się służbowym autem i jeździ sobie nad jezioro” – irytuje się informator „Regionalnej”. Wydaje się, że informator był zdziwiony nie tyle wykorzystaniem służbowej  limuzyny, co samym strojem. „Trzeba przyznać, że marszałek poza granicami naszego województwa mogła pozwolić sobie na stylową kreację, a słomkowy kapelusz i modne okulary przeciwsłoneczne dopełniły dzieła” – puentuje.

Popularne posty z tego bloga

Error. Rzecz o polityce

Rozważając temat polskiej polityki i zachodzących w niej procesów, razem z moim rozmówcą, z wykształcenia informatykiem, zwróciłem uwagę na pewne analogie do działania komputera. W obu przypadkach kluczowym zjawiskiem jest proces. Zarówno w funkcjonowaniu polityki, jak i w systemie komputerowym, procesy są niezmiernie liczne. Procesor nie obsługuje ich jednocześnie, ale przełącza się z procesu na proces, co pozwala na skoordynowanie działań i umożliwia użytkownikowi wykonywanie określonych zadań. W polityce, rolę procesora pełnią politycy, a użytkownikami są obywatele. To oni w wyborach przekazują władzę politykom, aby w określonych procesach, wykonywali powierzone im zadania. Mój rozmówca, informatyk, zwrócił uwagę na fakt, że oprócz procesora, kluczowym elementem w komputerze jest system operacyjny. Dzięki niemu możemy realizować bieżącą kontrolę nad procesami. Jest dla komputera tym, czym dyrygent dla orkiestry: ustala tempo i harmonię między różnymi instrumentami. W komputerze, s...

Hardcorowo w Fabryczna 19

To rozmowa dla ludzi o mocnych nerwach: nie ma w niej żadnej struktury i tego wszystkiego, co w normalnych wywiadach być powinno. Poza dyskusją, tu nic nie było udawane, a całość,  to prawdziwa uczta dla ludzi potrafiących zachować dystans. Odczujecie smak ironii, usłyszycie dźwięk śmiechu, zobaczysz błyskotliwe spojrzenia. Ta rozmowa jest symfonią różnorodności, humoru i inteligencji. Ale uwaga! Nie wszyscy powinni to oglądać... Nazwisk nie wymienię...

Co łączy kapitana Schettino z prezesem Bednarkiem?

Francesco Schettino , to kapitan włoskiego wycieczkowca Costa Concordia. Zasłynął tym, że tuż po uderzeniu przez statek w podmorskie skały, zamiast czynnie uczestniczyć w akcji ratowniczej, postanowił go opuścić jako jeden z pierwszych. Choć nie to było jego największą przewiną, ta właśnie sytuacja sprawiła, że w powszechnej opinii określany jest mianem antybohatera. Nie mnie jednego razi postawa prezesa publicznego Radia Zachód, Piotra Bednarka . Choć nie ciążą na nim żadne zarzuty o charakterze prawnym, jak to miało miejsce w przypadku kapitana Schetino, głosy z wewnątrz spółki pozwalają doszukiwać się analogii. Tak Schetino, jak też Bednarek, nie zdali egzaminu w decydującym momencie. Potwierdza się reguła, że wielkość osoby, jego kwalifikacje i umiejętności, a także predyspozycje do zajmowania określonych stanowisk, weryfikowane są w chwilach próby. Można przez całe życie ślizgać się i wykonywać gesty, które sprawiają, że jest się lubianym. Można też robić odwrotnie, wiecznie sta...